Mamy szczerą nadzieję, że nikt z Was nie dał się zarazie. Groza powoli przemija, w obliczu kolejnych poluźnień rygorów sanitarnych samoograniczanie się powoli traci sens. Tym samym i my odnawiamy nasze spacery i zapraszamy na ostatni w tym roku szkolenym.

Zaczynamy jak zwykle – Mszą Świętą – o 10:00 w Kolegiacie pw. Najświętszego Serca Jezusowego we Wrzeszczu. Stąd biegniemy na stację kolejową i łapiemy PKMkę odjeżdżajacą o 11:16 (w miarę możliwości kupcie bilety wcześniej).

Wysiadamy w Borkowie, skąd niebieskim szlakiem, wzdłuż Jaru Radunii (ale tym razem omijając najeżony powalonymi drzewami brzeg rzeki), dojdziemy do Borowa. Tu skręcimy w stronę jeziora Głębokiego i po 10 kilometrach marszu odpoczniemy (na miejscu grill, sławojka, miejsce żeby usiąść, zrobić herbatę i co tam jeszcze, oraz atrakcje plażowe). Po odpoczynku (zobaczymy ile sie zejdzie) spróbujemy wzdłuż brzegu jeziora dojść spowrotem na stację w Borkowie.

Tym razem trasa może nie być przejezdna dla wózków (być może trzeba będzie kawałeczek przejść wzdłuż brzegu po tej jego bardziej mokrej stronie).

Obowiązkowe dobre humory i pozytywne nastawienie, opcjonalne dobre przygotowanie sprzętowo kulinarne. Pamiętajcie też o adekwatnym do pogody ubraniu smarowidach itp. 

W razie pytań nie wahajcie się pisać na adres g.wszelaczynski(at)gmail.com. Jeżeli chcesz otrzymywać powiadomienia o kolejnych spacerach zasubskrybuj Bulajowy newsletter lub zapisz się do grupy na WhatsAppie – więcej informacji pod powyższym adresem. 

Orientacyjny ślad trasy: Zobacz trasę w Traseo

Impreza ma charakter turystyczny – musimy sobie poradzić z wszelkimi przeciwnościami i trudnościami po drodze. Ze względów bezpieczeństwa prosimy o słuchanie zaleceń przewodnika. Organizatorzy zapewniają doświadczonego przewodnika i wsparcie na każdym etapie spaceru, ale uczestnicy biorą udział w wyprawie na własną odpowiedzialność. Niepełnoletni mogą wziąć udział w wycieczce tylko pod opieką osoby dorosłej.

I to byłoby na tyle w tym sezonie. Życzymy wszystkim udanych wakacji i do zobaczenia we wrześniu. Tradycyjnie już, rozpoczniemy spływem kajakowym – tym razem porządnym, z noclegiem. Najpewniej po Radunii, ale to się jeszcze zobaczy. Będziemy ię odzywać gdzieś w sierpniu. 

Napisany przez Grzegorz Wszelaczyński

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *