Jakie były początki Orszaku Trzech Króli w Gdańsku?
Sam pomysł Orszaku Trzech Króli w Gdańsku pochodzi z… Warszawy, a dokładniej ze szkół takich jak nasza Fregata prowadzonych przez Stowarzyszenie Sternik, które organizowały Orszak Trzech Króli w Warszawie. Nasz pierwszy Orszak liczył, z tego co pamiętam, 600 osób. Zorganizowaliśmy go w Parku Oliwskim.
Pamiętam, że było zimno, dużo śniegu, rozproszyliśmy się na tych wąskich uliczkach Parku i wyglądało, że jest nas bardzo dużo. To był rok 2011, gdy święto Trzech Króli stało się znowu dniem wolnym. Witał nas ksiądz Arcybiskup w Katedrze Oliwskiej, było bardzo uroczyście i podniośle.
Pierwszy Orszak zorganizowali tylko i wyłącznie rodzice. Mieliśmy tylko jedną klasę, było 12 czy 13 chłopców. Zastanawialiśmy się, ilu nas przyjdzie, no i przyszło aż 600 osób, byliśmy wtedy z siebie bardzo dumni. Dostaliśmy pierwsze korony z Warszawy, sztandary. Bardzo sympatycznie wspominam ten pierwszy Orszak.
Jak wyglądał Orszak rok później?
Rok później Orszak nabrał rozmachu. Zorganizowaliśmy go już na Starówce, gdzie odbywa się obecnie. Szacujemy, że było ok. 7-8 tysięcy ludzi, także skok bardzo duży. Było to spore przedsięwzięcie, królowie jechali na koniach, zamknięto ulice, aby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim uczestnikom.
Jaki będzie OTK 2018?
Z roku na rok staramy się udoskonalać nasz Orszak, realizujemy nowe pomysły. W tym roku, podobnie jak w zeszłym, będziemy rozdawać pierniki świąteczne dla wszystkich uczestników. Będą też rozdawane, tak jak w ubiegłych latach, korony i śpiewniki, aby idąc do stajenki razem kolędować, do czego wszystkich zapraszamy. W tym roku Orszak będzie jeszcze piękniejszy, jeśli uda nam się zrealizować kolejny pomysł, aby wszyscy uczestnicy Orszaku byli poprzebierani.
Na pewno za królami będzie szło rycerstwo z trzech kontynentów oraz damy dworu, zwiększy się też liczba przebranych rodziców i innych uczestników Orszaku. W tym celu, jak co roku, w grudniu i styczniu organizujemy w szkole dla chłopców Zbrojownię OTK, gdzie zachęcamy uczniów, aby wraz z ojcami wykonali swoje miecze, tarcze i inne elementy rynsztunku czy też stroju. Natomiast szkoła dla dziewcząt organizuje szycie strojów dam dworu.
Ilu uczestników spodziewamy się w tym roku?
Dwa lata temu w Orszaku wzięło udział ok. 14 tysięcy ludzi, rok temu liczbę uczestników oszacowaliśmy na 10 tysięcy. Myślimy, że OTK 2018 będzie większy od zeszłorocznego.
Kto jeszcze włącza się w organizację tego przedsięwzięcia?
Orszak jest przede wszystkim inicjatywą oddolną rodziców z placówek Fregata, do których obecnie dołączają inne szkoły, z czego bardzo się cieszymy i do czego zachęcamy. Co roku jedna z rodzin z naszych szkół jest wybierana do roli Świętej Rodziny, mamy już całkiem pokaźną galerię świętych rodzin. Mamy również galerię króli, ponieważ co roku jednym z króli jest nauczyciel lub rodzic z naszych szkół. W tym roku w rolę świętej rodziny wcielą się Państwo Ożarowscy, a królem będzie Pan Jakub Montewka.
Od drugiego Orszaku współpracuje z nami teatr PLAMA, który przygotowuje scenę z Herodem oraz walkę aniołów z diabłami, a także wspomaga nas w zakresie strojów i charakteryzacji. Współpracujemy też ściśle z SUM-em, naszym partnerem w organizacji tego wydarzenia. Jak co roku mamy patronat Arcybiskupa, który udziela nam błogosławieństwa przed wyruszeniem. W zeszłym roku biskup Zbigniew Zieliński przeszedł z nami całą trasę i był obecny jako nasz pasterz. Mamy nadzieję, że w tym roku również będziemy mogli cieszyć się obecnością księdza biskupa.
Co symbolizuje walka aniołów z diabłami?
Walka aniołów z diabłami to ukazanie odwiecznej walki dobra ze złem, naszej walki wewnętrznej. Diabły próbują odwieść uczestników od pójścia do stajenki, strasząc ich lub kusząc cukierkami, które niekoniecznie są smaczne, mogą być z pieprzem, papryką lub cebulą.
Skąd w stajence żywe zwierzęta?
To dzięki współpracy z gdańskim Zoo. Mamy nadzieję, że w tym roku będzie ich jeszcze więcej, bo to duża atrakcja dla najmłodszych uczestników Orszaku. Z tego powodu chcemy umieścić ją na podwyższeniu, aby była bardziej widoczna. Będzie też możliwość podejścia bliżej, aby obejrzeć zwierzęta i je pogłaskać.
Czy w tym roku również będzie gorąca herbata dla uczestników?
Tak. Planujemy tak jak w zeszłym roku przygotować na zakończenie gorącą herbatę z cytryną dla uczestników oraz pierniczki, aby mogli po marszu i pokłonieniu się Świętej Rodzinie rozgrzać się i posilić.
Na koniec najważniejsze pytanie. Dlaczego warto iść w Orszaku?
Idziemy w Orszaku, ponieważ jesteśmy rodzicami, którzy radośnie świętują Boże Narodzenie i ważne jest dla nas, aby tę radość pokazać i dzielić się nią z innymi. Mimo że jest zimno, mimo że czasami pada deszcz lub śnieg, idziemy, przełamując zwątpienie, aby być razem, cieszyć się i świętować.
[…] Cavalieri-Łukasiewiczów i Trybów doceniają możliwość pozytywnego spędzania czasu także podczas przygotowań, dzieci szczególnie lubią orszakowe stroje, to świetna zabawa. Jeden z ojców, pragnący […]