Nie wiem czy wiecie ale jest w Gdańsku młodsza siostra przedszkola Fregata w Oliwie. Fregata Ujeścisko -trochę młodsza, trochę niższa ale za to bardzo gościnna, słoneczna, pełna szczęśliwych dzieci i troskliwych Pań. W pewne lutowe przedpołudnie wybrałam się tam z aparatem.
Dzień zaczął się śniadaniem. Krabiki, Żółwiki i Perły zjadły apetyczne kanapeczki przy stolikach, w swoich salach. Po śniadaniu posprzątały po sobie i były gotowe na Poranek.
Poranek to stały punkt dnia każdego fregatowego przedszkolaka. Po krótkiej modlitwie, dzieci przypominają sobie ustalone wcześniej zasady i nawyki, powtarzają pory roku, nazwy miesięcy i dni tygodnia. Ustalają datę i zaznaczają ją na kalendarzu na przedszkolnej tablicy. Patrząc na to, co dzieje się za oknem wspólnie określają, jaka jest pogoda.
Była też zabawa z dyskami sensomotorycznymi, czyli tak zwanymi jeżykami.
Nie zabrakło również i sławnych „bitów” – czyli hasłowego przedstawienia wiedzy z różnych dziedzin w formie kart z rysunkami oraz wyrazami, pokazywanymi dzieciom przez krótki czas. W tym miesiącu byli to Władcy Polski oraz Cyfry Rzymskie. Nauczyciel pokazuje dzieciom karty w blokach tematycznych w bardzo szybkim tempie, opisując je i wtedy….. w dziecięcych główkach poza ich świadomością rozwijają się nowe połączenia neuronowe w mózgu, a uzyskane za ich pomocą informacje stają się podstawą przyszłej wiedzy. Metoda oparta jest na pomyśle neurochirurga Glenna Domana (więcej o tej metodzie tutaj, w jednym z archiwalnym numerów Biuletynu Bulaj: http://www.przedszkolefregata.pl/upload/2016/02/04081815_Biuletyn%202016%20luty.pdf ).
Później było przeliczanie, podliczanie, zapisywanie…krótko mówiąc przedszkolna matematyka! A na koniec klasyczne gratulacje i „piątki” – tyle, że, jak na pandemiczną rzeczywistość przystało, wykonane łokciami. Co zresztą sprawiło dzieciom wiele radości!
Kolejnym punktem programu była rytmika. W ruch poszły kolorowe Bum Bum Rurki, jedna z ulubionych zabawek edukacyjnych dzieci i nauczycieli muzyki w wielu krajach świata. Zdaniem amerykańskich pedagogów, muzykowanie za pomocą kolorowych rurek jest doskonałym wstępem do nauki gry na innych instrumentach. Przedszkolaki grały i wystukiwały rytmy na grzechotkach-jajeczkach, tańczyły z kolorowymi chustkami w rytm muzyki („Czerwone jabłuszko, przekrojone na krzyż….”), śpiewały a na koniec szalały z ogromną barwną chustą. Zobaczcie, jak było:
Perły, które są grupą starszaków, potrafiących już na dłużej skoncentrować swoją uwagę miały czas również na spokojniejsze zabawy stolikowe, wycinanie, wyklejanie, odszukiwanie odpowiednich wyrazów , oraz wspólne omawianie rezultatów swojej pracy.
Zajęcia z angielskiego u Krabów i Żółwików były wyjątkową atrakcją. Wyobraźcie sobie, że można było podczas nich polecieć w kosmos! Dzieci poznały angielskie słówka opisujące ciała niebieskie. Pani Dominika, odliczając wraz z całą grupą po angielsku czas do startu rakiety („(…) five, four, three, two, one, zero….!”) , wysyłała kolejnych śmiałków w kosmiczną podróż! Spójrzcie!
Krabiki poznały na angielskim uroczą piosenkę o śnieżynkach („Snowflake, snowflake, little snowflake…”). I nie poprzestano jedynie na piosence – papierowe śnieżynki spadały przedszkolakom a to na nosy, a to na czubki głów, a nawet na oczy! Przedszkolaki uczyły się przy tym nazw tych właśnie części ciała ale musiały też utrzymać śnieżynki w odpowiednich miejscach, co było nie lada wyzwaniem.
Później przedszkolaki zaczęły przygotowania do wyjścia na podwórko: toaleta, mycie rąk i szykowanie się na zabawę na świeżym powietrzu.
Przed toaletą każdy miał jeszcze jedno krótkie zadanie – wzór grafomotoryczny, ćwiczenie ruchowo-słuchowo-wzrokowe – polegające na jednoczesnym narysowaniu palcem wzoru po śladzie i rytmicznym czytaniu wierszyka. Ale po co? Otóż wzory graficzne, które same w sobie nic nie oznaczają, w połączeniu z wierszem, której stają się symbolem, przyzwyczajają dzieci do posługiwania się symbolami, co ma szczególne znaczenie przy nauce czytania, pisania i liczenia (np. abstrakcyjny kształt „a” zaczyna oznaczać określony dźwięk, konkretną głoskę). Ciekawe, prawda? Jedna mała czynność, która zajmuje niecałą minutkę – a tak cenna dla przedszkolaka.
Dzień przedszkolny kończy się zwykle Podsumowaniem dnia. Jest to czas kiedy każde z dzieci ma okazję do opowiedzenia nauczycielce o dniu w przedszkolu, który właśnie minął: co dobrego zrobiłem, w co się bawiłem, co przykrego mnie spotkało, jak wypełniłem swój dyżur, co bym zmienił. Dzięki temu elementowi dnia dzieci uczą się refleksyjności, dzielenia spostrzeżeniami, opowiadania o swoich przeżyciach, wymyślania rozwiązań dla konkretnych sytuacji w przyszłości, cierpliwego czekania na swoją kolej, prowadzenia dialogu zgodnie z przyjętymi zasadami.
Jeśli chcielibyście odwiedzić Przedszkola Fregata na Ujeścisku (ul. Przemyska 17) lub w Oliwie (ul. Cystersów 13) to teraz jest dobry czas – oba przedszkola zapraszają na Otwarte Piątki, więcej szczegółów tutaj: https://bulaj.fregata.edu.pl/2021/02/18/otwarte-piatki-we-fregacie/
Dodaj komentarz